Kiedy zamawiający może unieważnić przetarg?

8 min czytania

Kiedy unieważnienie przetargu jest zasadne?

Chciałbym, by ten artykuł była dla Ciebie „pierwszą pomocą” przy badaniu czy uzasadnienie zamawiającego unieważnienia postępowania przetargowego jest zgodne z prawem, czy nadaje się do podważenia.

Pamiętaj, że czynność unieważnienia postępowania, tak jak inne, podlega zaskarżeniu do Krajowej Izby Odwoławczej. Terminy zaskarżenia to, zależnie od wartości zamówienia 5 lub 10 dni. Jeżeli zastawiasz się kwestionowanie decyzji zamawiającego pamiętaj, że czasu jest mało.

Jeśli interesują Cię informacje co do etapu postępowania, kiedy może dojść do unieważnienia przetargu publicznego oraz skutków samego unieważnienia zapraszam do wpisu: „Zamawiający unieważnił przetarg. Jak możesz działać?”

Sprawdź jak możemy rozwiązać Twoje problemy:

  • zweryfikujemy prawidłowość podstaw unieważnienia postępowania,
  • w razie potrzeby sporządzimy odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej,
  • przeanalizujemy możliwość prowadzenia innych działań,
  • pomożemy również w przypadku innych problemów związanym z tematem unieważnienia postępowania przetargowego.

Skontaktuj się ze mną (Grzegorz Rogalewicz) pod nr telefonu 510 506 503

Kiedy istotna zmiana okoliczności może spowodować unieważnienie przetargu?

Postępowanie przetargowe nie może co do zasady zostać przerwane z powodu zmiany planów zamawiającego.

Zmieniły się okoliczności i prowadzenie postępowania nie ma według zamawiającego dalszego sensu? To może nie wystarczyć.

Przed terminem składania ofert zamawiający ma większe możliwości skorzystania opisywanej przesłanki – wystarczy samo wystąpienie okoliczności powodujących, że dalsze prowadzenie postępowania jest nieuzasadnione.

Te okoliczności muszą wystąpić już po wszczęciu postępowania, natomiast nie ma znaczenia czy ich wystąpienia było bardzo czy mało prawdopodobne, lub czy zamawiający miał dużą szansę ich przewidzenia.

Sprawa jest dla zamawiającego dużo trudniejsza po terminie składania ofert. Wówczas możliwość unieważnienia dotyczy tylko zamawiających, którzy z dbałością przygotowali postępowanie, a mimo to wystąpiła istotna zmiana okoliczności zewnętrznych. Musi ona powodować, że kontynuacja postępowania przetargowego nie leży w interesie publicznym.

Jednocześnie prawo wymaga od zamawiającego wyjątkowej zapobiegliwości. Jeśli zmianę okoliczności można było wcześniej przewidzieć to nie może ona stanowić podstawy unieważnienia przetargu.

Istnienie tych warunków jest trudne do wykazania, co widać na poniższym przykładzie.

Przykład

Tu pokażę Ci sprawę przetargu nieograniczonego prowadzonego i unieważnionego przez jeden ze szpitali. Podobne do tej sytuacje zdarzają się regularnie.

Klient złożył najkorzystniejszą ofertę, która dodatkowo mieściła się w budżecie zamawiającego. Nie została jednak wybrana. Zamawiający po terminie składania ofert stwierdził, że przepłaciłby dokonując jej wyboru! A przepłacanie nie leży w interesie publicznym.

W tym wypadku unieważnienie prowadzonego przetargu nieograniczonego było bezpodstawne, klient mógł dochodzić skutecznie swoich praw przed Krajową Izbą Odwoławczą.

Dlaczego uzasadnienie zamawiającego nie było wystarczające? Po pierwsze i najważniejsze, nie ma tu żadnej zmiany okoliczności, jedynie zmiana stanowiska zamawiającego co do pierwotnych założeń postępowania (czego wymaga i za ile może to dostać). Po drugie, nie ma czegoś takiego jak „przepłacanie” w prawie zamówień publicznych. Jeśli oferta mieści się w budżecie, spełnia wymogi zamawiającego i jest najkorzystniejsza to co najwyżej postępowanie zostało źle przygotowane. Po trzecie, interes publiczny najczęściej właśnie wymaga doposażenia szpitala, a nie unieważnienia postępowania.

Kiedy zamawiający może unieważnić przetarg po swoim błędzie?

Poważna i nieusuwalna wada postępowania to kolejna podstawa, która oznacza konieczność unieważnienia postępowania przez zamawiającego.

Wada taka praktycznie rzecz biorąc zawsze wynika z działań zamawiającego. Działania wykonawców przekładają się jedynie na los ich ofert, a nie całego postępowania.

Wada powinna być bardzo poważna, a dokładniej, zgodnie z brzmieniem prawa zamówień publicznych „uniemożliwiająca zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego”. Oznacza to, że nawet gdyby zamawiający zawarł umowę to podlegałaby ona unieważnieniu. Chodzi tu w szczególności o sytuacje, kiedy zamawiający:

  • z naruszeniem prawa zamówień publicznych zastosował tryb negocjacji bez ogłoszenia, zamówienia z wolnej ręki lub zapytania o cenę, lub
  • nie zamieścił ogłoszenia o zamówieniu lub jego zmiany istotnej dla przygotowywania ofert, lub
  • zawarł umowę bez oczekiwania na upływ terminu zaskarżenia wyboru do KIO.

Nieusuwalność wady oznacza, że jeżeli zamawiający może jeszcze ją poprawić (np. modyfikując specyfikację warunków zamówienia) to nie ma prawa unieważnienia całego postępowania przetargowego. Unieważnienie zawsze traktowane jest jako wyjście ostateczne.

Kiedy brak przyznania finansowania stanowi podstawę unieważnienia?

Szczególną podstawą unieważnienia postępowania jest brak przyznania finansowania ze środków publicznych, które zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie całości lub części zamówienia.

Chodzi tu o zewnętrzne dofinansowanie realizacji zamówienia, o które ubiegał się zamawiający – najbardziej typowe jest tu dofinansowanie z funduszy europejskich.

Zamawiający może skorzystać z tej podstawy jedynie jeśli zastrzegł taką ewentualność w ogłoszeniu o zamówieniu (a w trybach bez ogłoszeń w zaproszeniu do negocjacji). Jeśli zamawiający umieści takie zastrzeżenie to może wszcząć postępowanie przed przyznaniem dofinansowania. Następnie w przypadku pozytywnej decyzji o przyznaniu środków normalnie prowadzi postępowanie. W przypadku decyzji negatywnej może podjąć decyzję o unieważnieniu postępowania, może też kontynuować postępowanie, jeśli jest w stanie samodzielnie sfinansować realizację zamówienia.

Unieważnienie przetargu z powodu braku środków zamawiającego – dlaczego trudno z tym walczyć?

Zamawiający zawsze może unieważnić przetarg w przypadku, gdy cena najkorzystniejszej oferty przekracza zadeklarowane przed otwarciem ofert środki zamawiającego.

Zamawiający może również, po otwarciu ofert i ich zbadaniu, zadecydować o zwiększeniu środków przeznaczonych na sfinansowanie zamówienia.  Wybiera wtedy normalnie ofertę najkorzystniejszą.

Nie zawsze oferta najkorzystniejsza i najtańsza znaczy to samo. Wynika to ze stosowania pozacenowych kryteriów oceny ofert. Zwróć uwagę, iż zamawiający zawsze może wybrać jedynie ofertę najkorzystniejszą – zgodnie z ustalonymi w przetargu kryteriami oceny ofert. Nie ma znaczenia czy inna oferta zawiera niższą cenę.

Przykład

Zamawiający dysponuje budżetem w wysokości 2 220 000 zł.

  • Oferta nr 1 o cenie 3 000 000 zł otrzymała 35 pkt w kryterium ceny oraz 50 pkt w kryterium wartości technicznej, łącznie 85 pkt
  • Twoja oferta o cenie 2 100 000 zł otrzymała 50 pkt w kryterium ceny oraz 30 pkt w kryterium wartości technicznej, łącznie 80 pkt

Najkorzystniejsza jest oferta nr 1, która otrzymała 85 pkt, podczas gdy Twoja oferta jedynie 80 pkt.

Zamawiający może wybrać jedynie najkorzystniejszą ofertę, stąd jeśli chce podpisać umowę musi zwiększyć budżet do 3 000 000 zł. Nie może wybrać Twojej mniej korzystnej oferty, choć mieści się ona w jego budżecie. Może za to unieważnić postępowanie skoro cena najkorzystniejszej oferty przekracza założony przez niego budżet.

Cena Twojej oferty mieszczącą się w zadeklarowanym budżecie nie ma znaczenia, jeśli Twoja oferta nie jest najkorzystniejsza.

Co istotne, zamawiający nie musi pokazywać, że rzeczywiście nie ma możliwości zwiększenia środków przeznaczonych na sfinansowanie zamówienia. Wystarczy, że tego nie chce zrobić. Z tego względu jest to dla zamawiających łatwa do zastosowania przesłanka unieważnienia przetargu.

Pamiętaj jednak, że nawet jeśli Twoja oferta przekracza budżet zamawiającego, a zamawiający zamierza dokonać wyboru tańszej oferty to i tak masz prawo do kwestionowania jej wyboru. Groźba unieważnienia postępowania w przypadku konieczności odrzucenia tańszej oferty nie zawsze się materializuje, a nawet wówczas unieważnienia postępowania może być Ci bardziej na rękę niż wybór konkurencyjnej oferty.

Brak ważnych ofert – czy do rozstrzygnięcia przetargu wystarczy jedna oferta?

Najczęstszą i najprostszą podstawą unieważnienia postępowania jest brak ważnie złożonych ofert.

Może to być sytuacja, kiedy nie złożono żadnej oferty lub złożono jedną lub więcej ofert, ale wszystkie podlegają odrzuceniu albo składający je wykonawcy zostali wykluczeni. W takim przypadku zamawiający nie jest w stanie wybrać żadnej oferty zgodnie z prawem zamówień publicznych. Skoro nie ma czego wybierać musi unieważnić postępowanie przetargowe.

Już jedna ważna oferta umożliwia poprawne rozstrzygnięcie postępowania. Zamawiający nie musi dysponować dwiema ofertami, by wybrać najkorzystniejszą ofertę i podpisać umowę z wybranym wykonawcą.

Bezpodstawne unieważnienie przetargu

Opisane przeze mnie podstawy unieważnienia przetargu można podzielić na dwie kategorie:

– te w miarę oczywiste (brak ofert, brak środków zamawiającego),

– te trudne do uzasadnienia (istotna zmiana okoliczności, poważna i nieusuwalna wada postępowania).

Zazwyczaj zamawiający nie mają problemów ze stosowaniem tych pierwszych. Za to z doświadczenia widzę, że te trudniejsze są często wykorzystywane niezgodnie z prawem lub niewystarczająco uzasadniane. A niedostateczne uzasadnienie czynności jest również błędem, który może skutkować jej podważeniem przez Krajową Izbą Odwoławczą.

Warto dbać o swój interes. W zamówieniach publicznych oznacza to często, że warto znać prawo i z tej znajomości korzystać.

Jeśli potrzebujesz mojej wiedzy czekam na Twoją wiadomość lub telefon.